Dzisiaj na całym świecie recesja odcisnęła swoje piętno i większość ludzi doskonale wie, że trzeba zrobić wszystko, aby w przyszłości uniknąć podobnych problemów. Należy więc zdecydowanie wprowadzać takie reformy i zmiany systemowe, które będą w stanie odpowiednio działać także za pięć i piętnaście a ostatecznie także pięćdziesiąt lat. Tym czasem nie od dzisiaj priorytetem dla wielu polityków sprawujących władzę w liberalnych demokracjach jest utrzymanie się na stanowisku za wszelką cenę – poprzez realizowanie tanich obietnic bez względu na koszty. Bardzo łatwo wygrywa się wybory zmniejszając bezrobocie czy zwiększając świadczenia dla bezrobotnych albo wspierając setki różnych badań i leków swoimi środkami budżetowymi. Jeśli jednak państwo nie zarobiło samodzielnie na te kosztowne projekty i plany, politycy chętnie pożyczają miliardy na wspieranie tych nierentownych systemów. W ostatnim czasie media na całym świecie wyłapywały takie problemy, coraz częściej nie dało się ich nie dostrzec – gdy nagle szpitale są zamykane a emeryci mogą stracić swoje emerytury, wiadomo że systemy działają fatalnie. Naturalnym krokiem wyborców jest odsunięcie rządu od władzy, ale niestety opozycja często nie ma gotowych projektów ustaw i działa na oślep, podejmując krótkowzroczne decyzje i nie przygotowując nic, co mogłoby pomóc przyszłym pokoleniom.
Leave a Reply