Większość firm ma dzisiaj poważne problemy finansowe, co wynika przede wszystkim z recesji. Najbardziej o swoją przyszłość obawiać muszą się przede wszystkim firmy notowane na giełdzie. Giełda papierów wartościowych to kompletnie inna rzeczywistość, w której inwestorzy działają wyłącznie na rzecz zysku. Nic innego nie liczy się w świecie wielkich finansów, przez co pośrednio bankierzy gotowi byli masowo sprzedawać złe kredyty. Ważniejszy był dla nich potencjalny zysk z podpisanej umowy, a nie długotrwałe zabezpieczenie interesów swojej firmy. Dodatkowym problemem w świecie wielkiego biznesu są niewątpliwie akcjonariusze, którzy często nie chcą zgodzić się na ważne strategiczne zmiany w firmie w obawie przed utratą swoich pieniędzy, albo wręcz przeciwnie – naciskają na prezesa i radę nadzorczą, by ci zgodzili się na zmiany zdaniem analityków firmowych niekorzystne. Akcjonariusze często zachowują się irracjonalnie, tak samo jak inwestorzy na giełdzie, którzy często na widok spadków masowo sprzedają swoje udziały jeszcze przed upewnieniem się, że spadki te nie są wynikiem jakiegoś feralnego systemowego błędu. Giełda opiera się w dużym stopniu na systemie informatycznym, który jest wadliwy i wysyła niekiedy nieprawdziwe sygnały. Inwestorzy mają świadomość, że zbyt późna reakcja na spadki może kosztować ich miliony.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply